wtorek, 2 listopada 2010
wtorek, 20 kwietnia 2010
poniedziałek, 19 kwietnia 2010
Zaszalałam ostatnio i kupiłam trochę alpakowej wełny brudnej i nieczesanej (miała być podobno prana)
okazało się też że to jakies resztki, a nie kawałek obciętego runa. Cóż sama chciałam, następnym razem nie kupię jak nie dotkne, nie zobaczę i nie powącham. Próbowałam coś ufilcować z tej alpaki ale coś nie wychodzi wrrrrrrrrrrrrr, a przecież powinno. Kudły wyłażą, rozłazi się i jest jakaś taka niefajna. Szkoda mi było wrzucić do śmietnika, więc zrobiłam eksperyment :)
Nie wiem czy mi wyszło ale jestem z siebie dumna ogromnie.
Naoglądawszy się zagranicznych stron z wrzecionami (polskiej nie uświadczy :( ) zrobiłam sobie wrzeciono.
Pożyczyłam od Dziecioła drewniny klocek, a patyk zrobiłam z sześciu bambusowych patyczków owiniętych nicią.
Oto efekt:
Ato ciąg dlszy mojego eksperymentu:
A teraz będę sprzątać przez miesiąc po tych moich eksperymentach :))
ponieważ ta nieszczęsna alpaka leni się bardziej niż moje dwa koty razem wzięte.
okazało się też że to jakies resztki, a nie kawałek obciętego runa. Cóż sama chciałam, następnym razem nie kupię jak nie dotkne, nie zobaczę i nie powącham. Próbowałam coś ufilcować z tej alpaki ale coś nie wychodzi wrrrrrrrrrrrrr, a przecież powinno. Kudły wyłażą, rozłazi się i jest jakaś taka niefajna. Szkoda mi było wrzucić do śmietnika, więc zrobiłam eksperyment :)
Nie wiem czy mi wyszło ale jestem z siebie dumna ogromnie.
Naoglądawszy się zagranicznych stron z wrzecionami (polskiej nie uświadczy :( ) zrobiłam sobie wrzeciono.
Pożyczyłam od Dziecioła drewniny klocek, a patyk zrobiłam z sześciu bambusowych patyczków owiniętych nicią.
Oto efekt:
Ato ciąg dlszy mojego eksperymentu:
A teraz będę sprzątać przez miesiąc po tych moich eksperymentach :))
ponieważ ta nieszczęsna alpaka leni się bardziej niż moje dwa koty razem wzięte.
piątek, 16 kwietnia 2010
Dzisiaj pokażę resztkę dawno zrobionej drobnicy
kwiaatkowe kolczyki i pierścionek do kompletu
kwiaatkowe kolczyki i pierścionek do kompletu
Kolejny komplet wisior -naszyjnik, pierścionek i kolczyki
Wisior ala koral
Etykiety:
kolczyki,
komplety,
pierścionki,
wisiory-naszyjniki
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
piątek, 9 kwietnia 2010
wtorek, 6 kwietnia 2010
piątek, 2 kwietnia 2010
środa, 31 marca 2010
Kupiłam dziś przecudnej urody czesankę nie z merynosów, kolor poprostu cudo, piękna głęboka jeżyna. W Krakowie otwarli nowy sklep z filcem i czesanką - na ulicy Galla. Czesanki narazie niewiele ale się rozkręcają, więc niebawem pewnie będzie większy wybór. Skończyłam opaskę na uszy na szydełku dla Dziecioła, a teraz robię kolejny beret tym razem duży, może dla mnie, a może dla kogoś innego, komu się spodoba.
Ponadto zrobiłam 20 broszek kwiatowych :))))
Chciałam zrobić ze dwie dla siebie, ale jak się rozpędziłam to nawet nie wiem kiedy a tu już ilość conajmniej przemysłowa ;)
Powinnam chyba wystawić je na allegro, bo jak narazie to moje filcowe hobby pochłania wszystkie moje oszczędności.
A teraz ciąg dalszy moich "tworzyw"
czesanka wełniana, jedwab, koraliki
Subskrybuj:
Posty (Atom)